Przemysł kosmetyczny wymaga zachowania wysokich standardów bezpieczeństwa, a zarówno wykorzystywane składniki, jak i urządzenia używane na poszczególnych etapach realizowanych procesów technologicznych muszą być chronione przed zanieczyszczeniami. Dobrym rozwiązaniem może być pokrycie kluczowych elementów stosowanej infrastruktury powłokami fotokatalitycznymi. Przekonajmy się, co mogą one zaoferować i sprawdźmy, gdzie będą przydatne.
Jak działają powłoki fotokatalityczne?
Powłoki fotokatalityczne powstają dzięki właściwościom fizyko-chemicznym dwutlenku tytanu. Umożliwiają one zachodzenie procesu fotokatalizy, który polega na rozkładzie związków chemicznych do postaci wody, CO2 oraz anionów nieorganicznych i następuje przy dostępie do światła słonecznego. Zjawisko to pozwala na radzenie sobie z rozmaitymi zanieczyszczeniami, w tym mikroorganizmami chorobotwórczymi. Fotokataliza może dezaktywować wirusy w tym m.in. SARS-COV2 czy H5N1, radzi sobie z grzybami, a także wieloma szczepami bakterii. Co ważne, ich skuteczność jest niezwykle wysoka i sięga ponad 99% dla SARS-COV2, a dla innych wirusów, grzybów oraz bakterii wskaźnik skuteczności może osiągać aż 99,9999% w zależności od czasu kontaktu z powłoką oraz natężenia i zakresu docierającego światła słonecznego. Ponieważ powłoki z ditlenku tytanu mają również własności hydrofilowe, umożliwiają także skuteczne mycie pokrytych nimi powierzchni.
Jaką funkcję mogą pełnić powłoki z dwutlenkiem tytanu?
Powłoki z dwutlenkiem tytanu mogą być nanoszone na powierzchnie maszyn i urządzeń używanych do produkcji kosmetyków. Sprawdzą się zwłaszcza w przypadku elementów mających bezpośredni kontakt z wykorzystywanymi surowcami i półproduktami. Pomogą także przy redukcji prawdopodobieństwa przenoszenia zanieczyszczeń.